Boka Kotorska jest największą zatoką Adriatyku. Pięknie położona, w górzystym terenie, składa się z kilku zalewów połączonych cieśninami. Długość wybrzeża wynosi ponad 100 km. W czasach starożytnych na tych terenach osiedlili się najpierw Ilirowie, potem tereny opanowali Rzymianie i stworzyli dwa główne ośrodki, których stolicami były Risan i Kotor. Potem osady w Zatoce przechodziły przez ręce węgierskie, bośniackie i weneckie, a w końcu austriackie. Aktualnie są jednym z najważniejszych punktów turystyki Czarnogóry.
Herceg Novi jest położone niemal na samym końcu Zatoki. Podroż trwa przez to nieco dłużej, ale też dzięki temu omijamy wszystkie gwarne kurorty (co nie znaczy, że spragnieni rozrywek nic tu dla siebie nie znajdą). Jest to typowe, południowe miasteczko, w którym czas zwalnia.
Historia miasta sięga XIV wieku. Przez wieki panowali w nim między innymi Turcy, Wenecjanie, a nawet Hiszpanie i wszyscy pozostawili po sobie choćby mały ślad. Od końca XVIII wieku miasto znajdowało się pod wpływami austriackimi, a po I wojnie światowej znalazło się w obrębie Jugosławii.
Oprócz ładnych, kamienistych plaż i długiej promenady, Herceg Novi ma do zaoferowania kilka ciekawych atrakcji dzięki czemu można nieco odpocząć od beztroskiego lenistwa, spacerując po wyślizganych kamieniach wąskich uliczek Starego Miasta, czy też zwiedzając niewielkie świątynie lub ruiny.
Centralnym punktem Starego Miasta jest Trg Herceg Stefana. Znajduje się na nim cerkiew św. Michała Archanioła, z początku XX wieku w stylu serbsko-bizantyjskim. Niewielka, zwieńczona kopułą, świątynia jest ozdobiona mozaiką przedstawiającą patrona, a wewnątrz marmurowym ikonostasem.
Poniżej znajduje się wypełniony knajpkami plac Trg Nikole Durkovica – centrum wieczornego życia. U jego szczytu piętrzy się wieża zegarowa z 1667 roku.
Wspinając się po kolejnych schodkach można dotrzeć do niewielkiego, kamiennego kościoła św. Hieronima z 1856 roku, który powstał na miejscu meczetu (Wenecjanie, po przejęciu władzy, próbowali zniszczyć wszystkie ślady dominacji tureckiej).
Nad Starym Miastem wznosi się jednak turecka pamiątka z tego okresu, twierdza Kanli kula z 1478 roku. Część jest otwarta dla turystów i z jej murów można podziwiać wody zatoki i uliczki miasta. W języku tureckim języku tureckim Kanli kula oznacza „Krwawą wieżę”, zapewne dlatego, że przez lata znajdowało się w niej więzienie.
W mieście znajdują się też trzy inne fortece, między innymi Twierdza Spanjola, świadectwo krótkiej obecności Hiszpanów z 1538 roku.
Spacerując po Herceg Novi warto też wstąpić do XVII wiecznej Cerkwi św. Jerzego.
W pewnej odległości od centrum znajduje się natomiast Monastyr Savina. Kompleks składa się z dwóch cerkwi – barokowo-bizantyjskiej, bogato zdobionej Nowej crkvi i niewielkiej Starej crkvi, z historią sięgającą XI wieku, między innymi z ciekawymi freskami przedstawiającymi świętych.
Te drobne perełki, otoczone przez błękitne wody Adriatyku, sprawiają, że Herceg Novi jest wymarzonym miejscem odpoczynku – znajdzie tu coś dla siebie zarówno miłośnik plażowania, jak i klimatycznych miejsc i bardziej aktywnego wypoczynku. Jest to też dość dobry punkt wypadowy do zwiedzania innych miejscowości w Boce Kotorskiej, pozostający jednak trochę na uboczu największych skupisk turystów.